Wtorek, 23 Kwiecień 2024

Węgierski kandydat do KE zapewnia, że nie będzie zależny od Budapesztu

18.11.2019, 12:54 Aktualizuj: 18.11.2019, 14:48
© European Union 2019 - Source: Vincent Van Doornick
© European Union 2019 - Source: Vincent Van Doornick

Węgierski kandydat do KE Oliver Varhelyi zapewnił na piśmie, że jako komisarz ds. sąsiedztwa i rozszerzenia nie będzie zależny od rządu swojego kraju. Podkreślił, że praworządność jest podstawową zasadą zarówno dla państw UE, jak i krajów kandydujących. "Nie będę związany ani (działał) pod wpływem jakiegokolwiek stanowiska dowolnego premiera dowolnego kraju czy innych przedstawicieli jakiegokolwiek rządu" - napisał w dokumencie, którego domagali się europosłowie podczas czwartkowego przesłuchania.

W poniedziałek po południu Oliver Varhelyi dostał zielone światło od koordynatorów komisji spraw zagranicznych do zasiadania w Komisji Europejskiej.

Węgier swoje oświadczenie dołączył do odpowiedzi na dodatkowe pytania postawione na posiedzeniu komisji. Zasiadający w niej europosłowie nie dali mu w czwartek zielonego światła do zasiadania w KE uznając, że potrzebne są dalsze wyjaśnienia.

Węgierski kandydat, obecny stały przedstawiciel rządu Viktora Orbana przy UE, niejednokrotnie musiał bronić stanowiska Budapesztu w Brukseli, w tym w sprawach dotyczących poszanowania rządów prawa. Cześć grup politycznych wolałby, żeby sąsiedztwem i rozszerzeniem zajmował się przedstawiciel innego kraju, ale von der Leyen ostatecznie nie zmieniła podziału tek.

"(Varhelyi) musi on wyraźnie i całkowicie zdystansować się od Viktora Orbana i działań jego rządu, który wielokrotnie naruszał podstawowe prawa i wartości UE i był przyczyną procedury z art. 7 wszczętej przez Parlament Europejski" - oświadczyła w piątek wiceprzewodnicząca grupy Socjalistów i Demokratów (S&D) do spraw zagranicznych Kati Piri.

Węgier zapewnił, że nie będzie wysłannikiem określonego kraju, ale przedstawicielem Komisji Europejskiej w stosunku do krajów sąsiadujących.

Europosłowie zadali mu też następujące pytanie: "W przypadku, gdyby kraj kandydujący ograniczał przestrzeń działania opozycyjnych partii politycznych, prawie całkowicie kontrolowałby krajowe media, zmuszałby sędziów do przejścia na wcześniejszą emeryturę, ograniczałby wolność akademicką i nie walczył z przestępczością zorganizowaną i korupcją, co rekomendowałby pan w raporcie jako odpowiedzialny komisarz?".

Węgier dyplomata podkreślił, że należy wspierać wysiłki krajów kandydujących na rzecz wzmacniania praworządności, włączając w to reformy sądownictwa, walkę z korupcją i przestępczością zorganizowaną, aby zapewnić odpowiednie funkcjonowanie instytucji demokratycznych.

"Jeśli chodzi o kwestię zmuszania sędziów do przechodzenia na wcześniejsze emerytury, to Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że jest to sprzeczne z prawem UE. Dlatego wzywałbym kraje objęte procesem rozszerzenia do podjęcia wszystkich niezbędnych kroków w celu zapewnienia spójności z wspólnotowym dorobkiem prawny" - oświadczył Varhelyi.

stk/ woj/

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.