Niedziela, 28 Kwiecień 2024

Polska przedstawi w czwartek w PE informację ws. sytuacji na polsko-białoruskiej granicy

02.09.2021, 05:20 Aktualizuj: 02.09.2021, 11:38
© European Union 2021 - Source : EP
© European Union 2021 - Source : EP

Ambasador Polski przy UE Andrzej Sadoś przedstawi w czwartek na posiedzeniu komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego w Brukseli informację na temat sytuacji na polsko-białoruskiej granicy i wykorzystywania migrantów przez Mińsk w ataku hybrydowym na UE.

„Kwestia obecnej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy ma nie tylko wymiar migracyjny, ale również dotyczący bezpieczeństwa UE. Nie można zapominać, że we wrześniu odbędą się wielkie manewry wojskowe Rosji i Białorusi przy granicy z Polską, Zapad-2021. Wykorzystywanie migrantów przez władze Białorusi to atak hybrydowy i testowanie odporności Unii Europejskiej” – powiedział PAP Sadoś.

Jak dodał, podczas posiedzenia zaprezentowane zostaną najnowsze dane dotyczące nielegalnej migracji w Polsce. „Ostatnie wydarzenia w Afganistanie i obecna sytuacja na wschodniej granicy zewnętrznej UE to największy kryzys w wymiarze bezpieczeństwa Unii Europejskiej od wielu lat” – powiedział polski ambasador.

Przypomniał też, że na nadzwyczajnym posiedzeniu ministrów spraw wewnętrznych UE, które odbyło się we wtorek w Brukseli, wszystkie kraje poparły stanowisko Polski dotyczące wpisania do końcowego oświadczenia „27” zapisów w sprawie zagrożeń hybrydowych w kontekście migracji.

Debata na ten temat organizowana jest z inicjatywy grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR).

Unia Europejska będzie odpowiadać na próby instrumentalizacji nielegalnej migracji do celów politycznych i inne zagrożenia hybrydowe, w tym poprzez opracowywanie nowych narzędzi - to fragment oświadczenia przyjętego we wtorek przez unijnych ministrów spraw wewnętrznych w Brukseli.

Postulat, aby zapisy dotyczące instrumentalizacji nielegalnej migracji do celów politycznych i zagrożeń hybrydowych znalazły się w tym dokumencie, złożyła Polska.

W oświadczeniu znalazły się także zapisy o tym, że UE będzie współpracować z krajami trzecimi w celu zapobiegania nielegalnej migracji, wzmocnienia zdolności zarządzania granicami oraz zapobiegania przemytowi migrantów i handlowi ludźmi.

"Opierając się na zdobytych doświadczeniach, UE i jej państwa członkowskie są zdecydowane działać wspólnie, aby zapobiec nawrotowi niekontrolowanych, nielegalnych ruchów migracyjnych na dużą skalę, z jakimi zmagano się w przeszłości, poprzez przygotowanie skoordynowanej i uporządkowanej reakcji. Należy unikać zachęt do nielegalnej migracji" - to fragment wspólnego oświadczenia unijnej "27".

Kraje UE uzgodniły też we wtorek zwiększenie pomocy dla Afgańczyków, jednak nie porozumiały się w zakresie wspólnej polityki dotyczącej przyjmowania osób ubiegających się o azyl, uciekających przed rządami talibów.

Unijna komisarz do spraw wewnętrznych Ylva Johansson mówiła we wtorek, że reżim Alaksandra Łukaszenki wykorzystuje w ten sposób migrantów w odpowiedzi na surowe, unijne sankcje.

"Jest coraz bardziej zdesperowany. Sposób instrumentalnego traktowania migrantów to także sposób na zdobycie pieniędzy od migrantów" - powiedziała.

luo/ akl/ kic/

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.